Od początku z dojściem na Cmentarz ewangelicko – augsburski z XIX w. był problem, ponieważ właściciel terenu „nie życzył” sobie, aby ktoś mógł zabytek oglądać z bliska.

Paradoks sytuacji polega na tym, że aby dojść do zabytku, trzeba przejść po jego terenie.

Pisałem już o sposobie dojścia na cmentarz TUTAJ

Dodatkowo, Wojewódzki Konserwator Zabytków zainteresował się sprawą, o czym pisałem TUTAJ

Dzisiaj ponownie chciałem zobaczyć jak sytuacji wygląda i czy kolejne metry są zawłaszczane.

Nie było to jednak możliwe, ponieważ furtka przy bramie, która była otwarta w dni wolne, została zastawiona metalową kratą, przez co wejście na cmentarz jest niemożliwe.

Teren można obecnie oglądać z drona lub z pobliskiego bloku.